Największą, znaną na całym świecie atrakcją Pizy, z powodu, której zjeżdżają tu tysiące turystów, jest Krzywa Wieża. Wiele osób dopiero na własne oczy przekonuje się, że nie jest ona krzywa lec pochylona konstrukcyjnie w jedną stronę. W pobliżu znajdziemy jeszcze inne, niemniej ciekawe zabytki jak: katedrę, baptysterium, zakon rycerski, czy Camposanto (dawny cmentarz). Wieża licząca 55 metrów wysokości, na dzień dzisiejszy posiada 5 metrowe odchylenie od pionu. Wejście na nią może nie jest imponującym wyczynem jeśli chodzi o wysokość, ale na pewno może przysporzyć trochę problemów z równowagą i powoduje zawroty głowy.

Przez środek włoskiego miasta przepływa rzeka Arno, dwa brzegi łączy most Ponte di Mezzo, po obu jego stronach znajdują się historyczne dzielnice San Franceso i San Martino, z głównymi deptakami Corso Italia i Bargo Strezzo. Udając się w górę rzeki, przy Piazza Mazzini znajdziemy drogie restauracje klimatyczne kawiarnie, butiki, galerie i luksusowe hotele. Z kolei Piazza delle Vettovaglie życie tętni do późnych godzin nocnych za sprawą tłumu ludzi, grających bębniarzy i niezliczonej liczby ulicznych kramów. Wszystko to sprawia, że atmosfera jest niezapomniana. Co ciekawe, zimą mieszkańcy Pizy bawią się na każdym kroku. Na przykład Nowy Rok witany jest dwukrotnie, raz jak wszędzie w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia, drugi raz natomiast w dniu 25 marca, wszystko za sprawą innego kalendarza, którym w mieście posługiwano się do XVIII wieku.

Będąc w tej części Włoch, podróż nie może zakończyć się bez zakosztowania słennego toskańskiego wina. Znane w całej Europie i nie tylko, Chianti produkuje się w 7 regionach Toskanii, między innymi w tym, gdzie leży Piza. Najbardziej znane i lubiane to mocne Chianti Classico (z emblematem czarnego koguta) oraz lżejsze Chianti Coli Pisane.

Będąc w Pizie koniecznie musimy wybrać się do Piaza Miracoli, bowiem to tutaj znajduje się ostatnia wystawa polskiego rzeźbiarza Igora Mitoraja pt. Anioły. Artysta mieszkał i tworzył w Pizie. Zmarł w październiku 2014 roku w Paryżu, pochowany został w Pietrasante i to tutaj latem mają zostać wystawione największe dzieła Mitoraja.

Podróż zimą do Pizy wiąże się z przesiadkami, bowiem żaden z polskich portów lotniczych nie oferuje bezpośrednich połączeń z tym włoskim miastem. Najbliższe lotnisko, na które latają Eurolot czy Lufthansa jest w Mediolanie, dalej za kwotę 29 euro musimy podróżować koleją. Najmniejszego problemu nie będzie natomiast z noclegiem, miasto posiada doskonale rozwiniętą sieć hoteli. Za pokój dwuosobowy musimy zapłacić około 40 euro. Wiele hoteli znajduje się w zaadaptowanych willach z przed kilku wieków, dlatego przed pobytem zimą, koniecznie musimy sprawdzić, czy aby na pewno obiekt posiada ogrzewanie.

Wpis gościnny Wiktora z bloga ryan–air.com