Niektórzy narzekają na polskie szkolnictwo. Można się zastanowić, czy wszystkie przedmioty są istotnie potrzebne, czy jakichś zajęć powinno być więcej czy też powinny być prowadzone w całkiem innej formie. Jest to niesłychanie dyskusyjny temat, który przeważnie wywołuje dyskusje. Postanowiliśmy więc się mu przyjrzeć.

Multum osób twierdzi, że w szkole jest mnóstwo nieprzydatnych przedmiotów. Wszystko zależy aczkolwiek od zainteresowań uczniów. Niektórzy sądzą, że niepotrzebna jest fizyka, inni tymczasem twierdzą, że nie ma sensu uczyć się geografii. Najlepiej zatem gdyby w szkole zapanował system wybierania przedmiotów przez uczniów. Rzecz jasna musiałyby być przedmioty obowiązkowe, na których przekazywana byłaby wiedza w sposób bazowy. Po co aczkolwiek zmuszać kogoś do nauki muzyki, skoro w ogóle się tym nie interesuje i co najważniejsze nie ma talentu do śpiewania lub grania na instrumentach.

W szkole powinno też pojawić się więcej przedmiotów mówiących o życiu. Coraz większą modą cieszy się edukacja seksualna. Na takich zajęciach dziewczyny mogą dowiedzieć się, w jaki sposób wygląda ich cykl menstruacyjny, kiedy występują dni płodne i wiele innych ciekawych rzeczy. Chłopcy z kolei także poznają wiadomości o swoim ciele, ale też o tym, jak trzeba traktować kobiety. Takie zajęcia zdobywają coraz większą sławę i coraz to więcej osób decyduje się w nich brać udział. Najważniejsze, żeby były one atrakcyjnie prowadzone i zaciekawiły młodzież. Mogą oni na takich zajęciach zdobyć faktycznie bardzo przydatną wiedzę.

– Chodzę na zajęcia z edukacji seksualnej i niezmiernie mi się one podobają – mówi Estera, z Wrocławia. – Można się tam dowiedzieć faktycznie interesujących rzeczy i niezmiernie mi się podobają.