Lampa robocza jest elementem, który bardzo przydaje się w różnych sytuacjach. Najczęściej wybierają ją amatorzy off-roadu i wyposażają w takie światło swoje pojazdy. Dobra lampa robocza musi jednak spełniać szereg wymagań – najtańsze modele niewiadomego pochodzenia na pewno nie spełnią swojej roli. No właśnie – do czego właściwie służy lampa robocza?

Co to jest lampa robocza?

W dużym skrócie można napisać, że lampa robocza jest udoskonaloną latarką, która gwarantuje zdecydowanie mocniejszy strumień światła i praktyczność zastosowania. W off-roadzie jest to szczególnie przydatne, bo kierowcy częstą jeżdżą po zmroku i mają problem z odnalezieniem szlaku. Wtedy mocna lampa jest niezastąpiona.

Jakie są argumenty za zakupem lampy roboczej, a nie zwykłej latarki? Głównie praktyczne. Lampa robocza zwykle posiada specjalną przystawkę, która pozwala umieścić ją bezpośrednio na dachu i skierować światło w dowolnym kierunku. Najważniejsza jest jednak wielokrotnie większa moc świecenia i wytrzymałość na ekstremalne użytkowanie.

Jaką lampę roboczą wybrać do samochodu terenowego?

Dobra lampa robocza musi przede wszystkim generować mocne, przyjemne dla oka światło. Warto przestawić się na technologię LED, która gwarantuje oszczędność energii.  LED-y zużywają mniej prądu, co w przypadku zasilania z akumulatora ma ogromne znaczenie. Do tego, dobrej jakości diody, potrafią dawać bardzo przyjemne światło, zbliżone do naturalnego.

Wybierając lampę roboczą trzeba zwrócić uwagę na liczbę diod i ich moc. Warto wybrać model wyposażony w przynajmniej 5 diod o mocy 15W.

Ważna jest obudowa. Musi być solidna i wodoodporna (przynajmniej IP67).  Szczelna obudowa chroni wnętrze lampy przed kurzem i wstrząsami. Warto również wybrać model wyposażony w magnetyczną podstawkę, co pozwoli nam umieścić lampę w dowolnym miejscu na samochodzie i swobodnie wyregulować kąt jej świecenia.

Jeśli lampa ma służyć głównie w terenie, powinna mieć własne zasilanie. Czas pracy na baterii powinien wynieść przynajmniej 4 godziny.

Wyposażeni w dobrą lampę roboczą (a nawet kilka), możecie spokojnie ruszać w teren bez obaw o swoje bezpieczeństwo. Bo o nie przecież głównie w off-roadzie chodzi.