Grecka wyspa Rodos cieszy mieszkańców i licznych turystów słońcem przez 300 dni w roku. Szczyt sezonu przypada od maja do września, wtedy plaże są pełne wczasowiczów z całego świata, głównie Europy i Azji. My polecamy Wam wakacje w październik lub kwiecień, gdy u nas jeszcze szaro i buro Rodos tętni życiem, a na plaży dużo łatwiej znaleźć wolny leżak.

Piękna wyspa oferuje mnóstwo kurortów z licznymi hotelami, restauracjami i luksusowymi sklepami. Stolicą jest miasto o takiej samej nazwie, godne polecenia są również takie miasteczka jak Lindos i Faliraki. Oblegane hotele wyposażone w baseny, często posiadają także prywatne plaże z leżakami, parasolami i barami. Morze kusi kolorem a także temperaturą. W centrum miasta Faliraki znajdziemy ciąg handlowo-rozrywkowych deptaków z mnóstwem sklepików, restauracji i nocnych klubów. Zabawa trwa do późnych godzin nocnych. Pięknym nadmorskim bulwarem można dojść do starego portu.

Największe miasto na wyspie, czyli Rodos to prawdziwa metropolia z dużym portem Mandraki, przed wejściem, do którego wznoszą się kolumny z rzeźbami jelonka i sarny. W nowszej części portu znajdziemy luksusowe jachty. Nowa marina znajduje się tu pod murami Starego Miasta. Potężne fortyfikacje z czasów starożytności robią ogromne wrażenie. Szczególnie Zamek Wielkich Mistrzów z XIV wieku. Do zamku prowadzi ulica Rycerska, gdzie znajdują się głównie rezydencje zakonników. Wnętrze zamku wyłożone jest mozaikami z wyspy Kos. W mieście w dawnym szpitalu joannickim swoją siedzibę ma Muzeum Archeologiczne. Na turystycznej mapie miasta koniecznie trzeba zobaczyć świątynie Apolla, mającą 2500 lat oraz turecki cmentarz z pięknymi rzeźbionymi nagrobkami i niewielkim meczetem.

Będąc na Rodos warto wynająć samochód ( koszt około 45 euro) i wybrać się w podróż na wschodnie wybrzeże wyspy, do Lindos, którego stara część uchodzi za najpiękniejszą w Grecji. Lindos urzeka białymi domkami z kamiennymi zdobieniami przy oknach, kolorowymi kwiatami i wszechobecnymi osiołkami. Małe rodzinne, gwarne tawerny w podwórkach zawsze wypełnione są gośćmi. Najlepszą pamiątką oprócz wspomnień jest domowe wino, oliwa w kilkudziesięciu gatunkach i pyszny miód.

Warto rozważyć wakacje poza sezonem, szczególnie ze względu na cenę. Za 8 dniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu z 2 posiłkami dziennie zapłacimy 3 tyś zł za parę.

A na koniec zaprasza do czytania mojego bloga: rezerwacja.org.pl