Smog w Twoim domu – czy wiesz, czym oddychasz?


NaturalnieNiebanalnie
Smog w Twoim domu – czy wiesz, czym...
Dodano przez NaturalnieNiebanalnie · 2 307 odsłon

Temat smogu stał się w ostatnim czasie bardzo popularny. Jest to naprawdę spory problem i bardzo dobrze, że wreszcie zaczęło być o tym głośno. Tymczasem jednak większość dnia spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach: domu, pracy, szkole, restauracji, w kinie, czy u znajomych. Na zewnątrz przebywamy przez czas równy około 10% dnia. Mimo to, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że powietrze, którym oddycha w domu może być nawet 2-5 razy bardziej zanieczyszczone niż to na zewnątrz (Eropean Lung)! I ma ogromny wpływ na nasze zdrowie.

Istnieje nawet termin, zwany syndromem chorych budynków, przedstawiony przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Możemy o nim mówić w sytuacji, gdy minimum 20% mieszkańców danego budynku skarży się na objawy złego samopoczucia występujące tylko w czasie przebywania w owym budynku. Objawami tymi są m.in. zawroty głowy, nudności, roztargnienie, przewlekłe bóle głowy, podrażnienie błon śluzowych oczu, gardła i nosa, uczulenia, problemy z koncentracją, itp.

Jeśli nie odczuwasz syndromu chorych budynków, nie myśl, że problem zanieczyszczonego powietrza wewnętrznego Cię nie dotyczy. Jakość powietrza w naszych domach pozostawia wiele do życzenia. Pamiętaj, że wdychasz je przez 90% czasu!

Skąd się bierze zanieczyszczenie powietrza w budynku?

Wydaje Ci się, że jeśli na zewnątrz jest smog i Ty nie będziesz wietrzył, będziesz mieć w domu czyste i bezpieczne powietrze? Absolutnie nie.

Źródła zanieczyszczeń powietrza wewnętrznego możemy podzielić na 2 grupy:

  1. Antropogeniczne – czyli wynikające z działalności człowieka: dym tytoniowy, sprzątanie, gotowanie, prace remontowe i budowlane, środki chemiczne itp.
  2. Mikrobiologiczne – kurz, grzyby, pleśnie, odpady zwierzęce, bakterie.

Wszyscy wiemy jak szkodliwe substancje zawiera dym tytoniowy i, w miarę możliwości, staramy się go unikać (mowa oczywiście o osobach niepalących). Zdajesz sobie jednak sprawę jakie skarby emitują wykładziny, farby i meble w Twoim domu? Poniżej kilka przykładów:

  • Radon – jest radioaktywnym gazem szlachetnym, bezzapachowym i bezbarwnym, uznanym za substancję rakotwórczą przez International Agency for Research on Cancer. Występuje naturalnie w glebie, ale również w materiałach budowlanych. Stężenie tego pierwiastka w zamkniętych pomieszczeniach może być kilkukrotnie większe, niż na zewnątrz. 
  • Formaldehyt – został sklasyfikowany jako substancja toksyczna, żrąca oraz prawdopodobnie rakotwórcza (Państwowy Instytut Badawczy). Wydzielany przez urządzenia spalinowe do ogrzewania i gotowania, płyty wiórowe, odświeżacze powietrza. 
  • Rozpuszczalniki – produkty ropopochodne, znajdują się w sklejkach, klejach i farbach. 
  • Rtęć – silnie toksyczny metal, w organizmie niszczy błony biologiczne i łączy się z białkami. W naszym domu jej źródłem są farby. 
  • Chrom – na VI stopniu utlenienia działa szkodliwie na organizm człowieka: toksycznie, kancerogennie oraz mutagennie. Kontakt z nim mamy poprzez środki wybielające, farby i lakiery. 
  • Amoniak – silnie toksyczny, jego źródłem są m.in. środki czyszczące i chemia gospodarcza.

Jeśli chodzi o zanieczyszczenia mikrobiologiczne, to występują one w całym domu. Wilgoć w pomieszczeniach sprzyja rozwojowi pleśni i grzybów. Roztocza są obecne m.in. w pościeli (tak, tak, śpisz z nimi), na dywanach i wykładzinach. Z kolei kurz to po prostu zbiór drobinek pyłów i brudu, który osiada na meblach i podłodze i chętnie wpada do naszego nosa, gardła i oczu. Jego rozpylaniu sprzyja także… odkurzacz, który, owszem, „wciąga” część kurzu, jednak część wypluwa z powrotem, rozprzestrzeniając go.

Skutki zanieczyszczenia powietrza w budynku

W informacjach o większości wyżej wymienionych środków przeczytamy, że długotrwałe narażenie na ich wdychanie, może powodować takie a takie skutki. W tym miejscu większość pomyśli, że wszystko jest w porządku, przecież nie narażamy się na długotrwałe ich wdychanie. Czekaj, czekaj… Na pewno nie? Przecież w budynkach spędzamy 90% naszego czasu, to chyba jednak długo…

Oczywiście, nie chcę wołać na prawo i lewo, że jeśli masz meble ze sklejki i wykładzinę, to umrzesz na raka. Chcę jednak, żebyś był świadomy, co wdychasz we własnym domu i pomyślał o zniwelowaniu lub zmniejszeniu szkodliwości niektórych czynników. O tym jak to zrobić, przeczytasz w dalszej części artykułu, a teraz dowiesz się, jakie mogą być skutki, jeśli całkowicie to zignorujesz i będziesz nadal w najlepsze psikał odświeżaczem powietrza po wszystkich kątach.

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Dom i ogród

Oświetlenie domu – na co zwracać uwagę?

Wybór najbardziej optymalnego oświetlenia do domu to wbrew pozorom nie tak proste zadanie jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Przy podejmowaniu decyzji trzeba wziąć pod...

Wysłany dnia przez damko
Uroda i zdrowie

Najlepsze aparaty usg

Praca lekarza, nie ogranicza się wyłącznie do pobieżnego badania pacjentów, diagnozowania przeziębień, bądź wypisywania recept. Praca w branży medycznej wymaga bardzo wiele zimnej...

Wysłany dnia przez euro.tomek