Według angielskiego powiedzenia „my home is my castle”, czyli w domu powinniśmy czuć się jak w twierdzy. Nie chodzi oczywiście o stawianie murów obronnych i kopanie fos, ale we własnym domu powinniśmy czuć się swobodnie, a przede wszystkim bezpiecznie. Niestety, obecnie nie jest o to łatwo.

Rozwiązaniem mogącym zwiększyć poczucie bezpieczeństwa jest instalacja monitoringu. Chyba już wszyscy przyzwyczaili się do widoku kamer przemysłowych chroniących urzędy, banki, sklepy, autobusy i inne miejsca. Właśnie w tym celu wymyślono system monitoringu wizyjnego. Z czasem jednak coraz częściej telewizja przemysłowa zaczęła być wykorzystywana do nadzorowania budynków prywatnych, w szczególności domów.

Co daje monitoring?

Nie da się bowiem ukryć, że sam widok zainstalowanych kamer odstrasza potencjalnych włamywaczy, rabusiów i chuliganów. A w razie kradzieży zwiększa szansę na identyfikację złodzieja i być może odzyskanie skradzionych przedmiotów.

Nowoczesne systemy monitoringu wizyjnego pozwalają na śledzenie podglądu z kamer na urządzeniu mobilnym czy komputerze stacjonarnym z dala od domu. Dzięki temu w każdej chwili można sprawdzić, czy na terenie posesji nie dzieje się nic niepokojącego.

Montaż monitoringu

Aby instalacja monitoringu prawidłowo działała, powinna być zaprojektowana zgodnie z wymaganiami danego domu i jego mieszkańców. Ponadto montażem kamer i pozostałych elementów systemu powinien zająć się wykwalifikowany technik – specjalista z zakresu instalacji niskoprądowych. Jak takiego znaleźć? To bardzo proste. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce hasło typu „instalacja monitoringu Kraków”, oczywiście podając nazwę swojej miejscowości.

Nie należy także zapominać o regularnym serwisowaniu instalacji; czyszczeniu kamer, sprawdzaniu zasilania, kontroli chłodzenia rejestratora itp.