Świat nowych technologii pędzi jak szalony, co chwilę zasypując nas informacjami o nowych zdobyczach naukowych, coraz szybszych i mocniejszych podzespołach elektronicznych i osiągach, o których jeszcze kilka lat temu, nawet się nam nie śniło.

Podobnie jest w świecie wirtualnej rozrywki i gier video, których rozwój na przestrzeni ostatnich kilku lat niespotykanie przyspieszył, oferując nam dziś gry w jakości 4K, wykorzystujące technologie HDR, skalowania obrazu i wiele innych niespotykanych wcześniej rozwiązań. Szczególnie konsole nowej generacji mogą zachwycać nas spektakularnymi doznaniami wizualnymi, które do granic możliwości wykorzystują możliwości sprzętowe konsol.

Takie wizualne pokazy możliwości nowych konsol do gier, przyciągają nowych graczy, którzy rozpoczynają swoją przygodę najczęściej od tego, co na rynku jest najnowsze, często zapominając o starszych generacjach gier i konsol, które w wielu przypadkach stanowią inspirację dla tego w co dziś gramy.

Tak naprawdę granie w gry nieco starsze może przynieść nam dużo więcej satysfakcji, zwłaszcza jeżeli nie przepadamy na współczesnymi mechanizmami w grach, które często stają się niezwykle denerwujące. Gry i konsole nieco starsze są również nieporównywalnie tańsze niż najnowsze produkcje, którymi żyje cały game’ingowy świat. Konsole takie jak Xbox 360 czy PS3, których biblioteka gier jest naprawdę ogromna są do naszej dyspozycji często za bardzo śmieszne pieniądze, które są bardzo niewspółmierne do tego ile faktycznie frajdy na nas czeka.

Gry PS3 z serii God of War, Metal Gear Solid, Little Big Planet i wiele innych, których oryginalne wersje nie zostały zremasterowane na potrzeby nowej generacji, są dziś niemal jak ukryte skarby, które tylko czekają na to by je ponownie odkryć i ograć. Każda generacja ma w swojej bibliotece gry, które ją definiują i które nadają jej niepowtarzalnego charakteru, z którymi wiążą się piękne wspomnienia i przeżycia, które pamiętamy jeszcze na długo po ich zakończeniu. W grach na Xboxa 360 może to być niewątpliwie seria Halo czy State of Decay. Gry PS3, które mogą wzbudzić w nas takie emocje to na pewno The Last of Us (nawet mimo swojego re-mastera na PS4) czy Kingdom Hearts.

Decydując się więc na przystąpienie do świata wirtualnej rozrywki i rozpoczynając przygodę z konsolami, które lata świetności mają już za sobą, możemy miło się zaskoczyć nie tylko ogromem tytułów, który na nas czeka, ale i cenami samego sprzętu, dodatkowych akcesoriów jak i samych gier. Gry PS3, Xbox 360, Wii czy WiiU, nawet nowe i oryginalnie zapakowane znajdziemy za kilkanaście – kilkadziesiąt złotych, a decydując się na odkupienie od kogoś gier używanych, ich ceny będą jeszcze niższe. Warto grać, nie ważne na jakiej konsoli, której generacji, którego producenta czy nawet na PC, bowiem gry to najbardziej interaktywne medium, które jak żadne inne może zapewnić nam doskonałą zabawę.