Cross selling i body leasing, czyli jak zyskać podwójnie
Najprostsze rozwiązania są najlepsze Wysokiej jakości produkty oraz obsługa klienta zdecydowanie pozytywnie wpływają na pozycję firmy na rynku. Istnieją dwa konkretne sposoby,...
Filtruj według kategorii
Wysokiej jakości produkty oraz obsługa klienta zdecydowanie pozytywnie wpływają na pozycję firmy na rynku. Istnieją dwa konkretne sposoby, które pozwolą na dodatkowe dochody ze sprzedaży oraz na bycie pewnym, że klient jest zadowolony z dialogu prowadzonego z firmą. Są to odpowiednio cross selling i body leasing – technika sprzedaży oraz dynamicznie rozwijająca się usługa dla biznesu, które maksymalizują osiagane przez firmę korzyści.
Cross selling jest techniką handlową, którą można porównać do strategii marketingowej front-end (produkt podstawowy) – back-end (produkty uzupełniające) i z powodzeniem ją z nią połączyć. Kupując dany przedmiot, klient uświadamia sobie potrzebę zakupu dóbr komplementarnych. Właśnie z ich sprzedaży możliwe jest osiągnięcie największych zysków – wszystko ze względu na dążenie konsumentów do ulepszenia zakupionego produktu. Im więcej klient kupi, tym większe ma zaufanie do firmy, z której usług korzysta. Pozwala to na maksymalizację zysków przy jednoczesnej minimalizacji zagrożenia odejścia konsumenta do konkurencji. Natomiast sam cross selling działa na bardzo prostej zasadzie. Chcąc zwiększyć swoje dochody i zadowolić swojego klienta, firma musi uświadomić mu potrzebę zakupu wspomnianych dóbr komplementarnych, co następuje zaraz po dokonaniu zakupu produktu podstawowego, w momencie, gdy klient ma „otwarty portfel”. Udowodnione jest, że w tej właśnie chwili jest on zdecydowanie bardziej skłonny do kupna dodatkowych produktów. Co więcej, korzystając z tej strategii, sprzedawca nie ponosi praktycznie żadnego ryzyka, ponieważ klient dokonał już jednego zakupu i w najgorszym przypadku jedynie nie zdecyduje się na zaproponowane mu dodatkowe opcje.
Body leasing, zwany również outsourcingiem personalnym, polega na przekazywaniu zewnętrznej firmie wybranych zadań, funkcji, procesów itp. Istotę tego rozwiązania trafnie sprecyzował już
w 1923 roku Henry Ford – „Jeśli jest coś, czego nie potrafimy zrobić wydajniej, taniej i lepiej niż nasi konkurenci, to nie ma sensu, żebyśmy to robili; powinniśmy zatrudnić do wykonania tej pracy kogoś, kto zrobi to lepiej”. Body leasing służy zatem komfortowi i opłacalności wykonywanej pracy, co pomaga skupić się na jej tzw. core business, czyli najważniejszych celach działalności. Ponadto, przedsiębiorcy mają szansę na utrzymywanie niższego poziomu zatrudnienia, który pozwoli im lepiej wynagradzać pracę wykwalifikowanej kadry skupiającej się na kluczowych zadaniach. Co więcej, outsourcując usługi np. call center, szkoleń, zarządzania grafikami czy procesy rekrutacji i obsługę działu personalnego, firma zyskuje najwyższą jakość usług, redukuje wydatki związane
z utrzymywaniem bazy technicznej i organizacyjnej, a także odciąża swoje poszczególne działy.
Zarówno cross selling, jak i body leasing stają się bardzo popularne. Pierwsza technika handlowa dzięki sprzedaży dodatkowych towarów i usług obecnym klientom pozwala na jednoczesne zwiększenie osiąganych dochodów i redukcję kosztów związanych z pozyskiwaniem nowych klientów. Z kolei fakt, iż Polska staje się powoli outsourcingowym eldorado dodatkowo przemawia za tym, aby skorzystać ze wszystkich wymienionych wyżej profitów, jakie oferuje body leasing.
Komentarze