Lekarze alarmują, że niewłaściwe obuwie może być przyczyną wielu, poważnych konsekwencji zdrowotnych. Uwagi dotyczą przede wszystkim kobiecej mody. Damskie buty, zwłaszcza te na wysokim obcasie, obciążają kręgosłup, skracają mięśnie łydki oraz powodują deformacje stopy. Niestety kanony mody są od lat nieubłagane. Większość pań nie wyobraża sobie wizytowego stroju bez szpilek. Wiele z nich nie potrafi pozbyć się obcasów nawet w codziennym stroju. Okazuje się, że kobiety, które często chodzą w butach na obcasie, czują fizyczny dyskomfort, zakładając na nogi obuwie z płaską podeszwą.

Warto zastanowić się, jakie konsekwencje zdrowotne mogą wywołać damskie buty na obcasie. Przede wszystkim niepotrzebnie obciążają kręgosłup. Podwyższony obcas przesuwa środek ciężkości ciała i zaburza mechanizm utrzymywania równowagi. To sprawia, że na kręgosłup działają szkodliwe przeciążenia, które mogą być przyczyną zwyrodnień. Ceną za nadążanie za trendami mody są bóle krzyża oraz karku. Innym, negatywnym skutkiem są deformacje stopy, odciski i halluksy. Dzieje się tak dlatego, że w butach z obcasem ciężar ciała nie jest oparty na kości pięty, która jest przygotowana do przyjęcia obciążenia, ale na kościach palców.

Konsekwencją częstego zakładania obuwia na obcasie jest skracanie się mięśni łydki. Usztywnia się również ścięgno Achillesa. W efekcie kobiety, które lubią obcasy i często chodzą w szpilach, czują fizyczny dyskomfort zakładając na nogi obuwie z płaską podeszwą. W ten sposób zamyka się błędne koło, a damskie buty stają się przyczyną wielu kłopotów zdrowotnych.