Jak dobrać sprzęt do małego studia pilates?


Top Presell Pages
Jak dobrać sprzęt do małego studia pilates?
Dodano przez Top Presell Pages · 279 odsłon

Własne studio pilates wcale nie musi mieć 100 metrów i sześciu reformerów, by działać profesjonalnie. Jeśli mądrze dobierzesz sprzęt, nawet 25–30 m² może pomieścić funkcjonalne stanowiska do ćwiczeń, a przestrzeń będzie sprawiać wrażenie większej, niż jest. Sekret tkwi w mobilności, modułowości i… dobrej analizie tego, co naprawdę jest Ci potrzebne.

Masz małe studio? To nie znaczy, że masz małe możliwości

Z tego artykułu dowiesz się, jak dobrać sprzęt do małego studia pilates krok po kroku. Nie będziemy mówić, że musisz mieć wszystko – za to pokażemy, co działa w ograniczonej przestrzeni, co można łączyć, co łatwo składać, a co rzeczywiście ma sens przy kameralnych zajęciach indywidualnych czy duetach. Znajdziesz tu praktyczne porady, porównania i rozwiązania, które sprawdzą się, jeśli dopiero zaczynasz lub chcesz rozbudować przestrzeń, nie zagracając jej.

Reformer – serce studia, ale w wersji składanej

Jeśli planujesz małe studio pilates, reformer to prawdopodobnie pierwsze, o czym pomyślisz. I słusznie – to najbardziej uniwersalne narzędzie, które daje setki możliwości ćwiczeń. Problem w tym, że klasyczny reformer z wieżą zajmuje sporo miejsca – ponad 250 cm długości i minimum 70–80 cm szerokości plus przestrzeń robocza dookoła. Na szczęście, na rynku dostępne są reformery kompaktowe i składane, idealne do małych wnętrz.

Nowoczesne modele składane mają kółka transportowe, system szybkiego rozkładania i często regulowaną ramę. Dzięki temu można je schować pod ścianę, do wnęki albo ustawić pionowo, gdy nie są używane. Niektóre wersje mają opcjonalne wieże, które można dokładać tylko wtedy, gdy są potrzebne. W ten sposób z jednego urządzenia zyskujesz więcej konfiguracji.

Jeśli chcesz prowadzić zajęcia typu duet lub mieć dwa stanowiska, dobrym rozwiązaniem są dwa reformery z podwójną funkcją maty – z wyjmowaną platformą i możliwością treningu bez sprężyn. Taki zestaw daje Ci elastyczność: możesz używać go jako maty, ławki, krzesła czy klasycznego reformera.

Krzesło pilatesowe – sprzęt, który robi różnicę

W małym studiu krzesło (chair) to sprzęt niedoceniany, a bardzo wszechstronny. Zajmuje mało miejsca, a pozwala na trening siłowy, stabilizacyjny, równoważny i korekcyjny. Modele typu Combo Chair dają jeszcze więcej – mają dwa niezależne pedały, możliwość regulacji sprężyn, a często też wsporniki boczne, które zwiększają bezpieczeństwo i zakres ćwiczeń.

Krzesło świetnie sprawdza się jako uzupełnienie pracy na reformerze – zwłaszcza w małych grupach lub przy indywidualnej rehabilitacji. Pozwala też na szybkie przejście z ćwiczeń siedzących do stojących, co zwiększa intensywność treningu. A dzięki kompaktowym wymiarom można je ustawić tuż przy ścianie lub pod oknem, gdzie nie zmieściłby się żaden inny sprzęt.

Dla niektórych klientów to właśnie ćwiczenia na krześle okazują się najbardziej „czujące”. Dobrze dobrana sprężyna aktywuje pośladki, uda i mięśnie głębokie przy każdym wejściu i zejściu. Warto mieć przynajmniej jedno krzesło w studiu, niezależnie od metrażu.

Spine corrector i roller – niedrogie, ale skuteczne

Nie każdy potrzebuje cadillaca – zwłaszcza w małym studio. Ale spine corrector albo duży roller? Zdecydowanie tak. Te nieduże sprzęty są świetne do pracy nad ruchomością klatki piersiowej, stabilizacją obręczy barkowej i biodrowej, a także jako przerywnik między trudniejszymi ćwiczeniami.

Spine corrector pozwala ćwiczyć w różnych pozycjach: leżącej, bocznej, w podporach i klękach. Angażuje mięśnie skośne, prostowniki, a jednocześnie uczy delikatności. Wersje składane mają uchwyty i lekką konstrukcję – łatwo je przestawić lub schować.

Roller to natomiast uniwersalny sprzęt do automasażu, wzmacniania core, a także integracji z ruchem spiralnym. Możesz na nim zrobić mobilizację powięziową lub aktywny plank – wszystko na jednej piance. W niewielkim studiu warto mieć kilka rollerów i korektorów – są tanie, skuteczne i nie zajmują miejsca.

Na co zwrócić uwagę, kompletując sprzęt do małego studia?

W małej przestrzeni każdy centymetr ma znaczenie, dlatego zanim zamówisz cokolwiek, warto zastanowić się, co rzeczywiście wykorzystasz. Oto kilka rzeczy, które warto wziąć pod uwagę:

  • rozmiar i składanie: wybieraj sprzęty, które można złożyć, przestawić lub zamocować pionowo,
  • wielofunkcyjność: postaw na urządzenia typu 2w1 – np. reformer z matą, krzesło z wieżą, roller z korektorem,
  • bezpieczeństwo: upewnij się, że nawet kompaktowe sprzęty mają stabilne ramy, dobre zabezpieczenia i certyfikowane sprężyny,
  • dopasowanie do grupy docelowej: jeśli pracujesz głównie z początkującymi, nie potrzebujesz od razu cadillaca. Lepiej postawić na prostsze, intuicyjne sprzęty,
  • możliwość rozbudowy: wybieraj systemy modułowe – np. wieża, którą możesz dołożyć później do reformera, nie odwrotnie.

Dzięki temu unikniesz zbędnych zakupów i lepiej wykorzystasz budżet.

A co z wieżą, cadillakiem i stołem do masażu?

Cadillac – choć imponujący – jest trudny do zmieszczenia w małym wnętrzu. Jego rama wymaga minimum 2,5 metra długości i przestrzeni roboczej po bokach. Możesz jednak rozważyć wersję „Wall Tower” – czyli wieżę montowaną do ściany, z matą do rozkładania na podłodze. To świetne rozwiązanie do terapii, treningów rozciągających i ćwiczeń w odciążeniu.

Jeśli planujesz sesje relaksacyjne, powięziowe czy rozluźniające, warto rozważyć regulowany stół do masażu lub miękką platformę – może pełnić także funkcję maty. Modele składane są lekkie, mobilne i wystarczą na potrzeby jednego terapeuty.

Wersje „half trap table” łączą funkcje ławki, maty i stelaża pod sprężyny – dają dużą różnorodność w małej przestrzeni. I co ważne: mogą służyć zarówno w treningu, jak i w terapii manualnej.

Jak zaplanować strefy w małym studiu pilates?

Dobrze zaprojektowana przestrzeń to nie tylko metry kwadratowe, ale też sposób ich wykorzystania. Kluczem nie jest wielkość, tylko funkcjonalność. Jeśli odpowiednio ustawisz sprzęty, wykorzystasz ściany i zadbasz o przepływ ruchu – studio będzie sprawiało wrażenie większego, bardziej komfortowego i profesjonalnego.

Strefa treningowa powinna zajmować minimum 70% całej przestrzeni. To tutaj umieszczasz reformer, krzesło, spine corrector czy wieżę ścienną. Jeśli możesz, zadbaj o co najmniej 80 cm prześwitu po bokach sprzętu, aby klient mógł swobodnie zejść, wejść i rozciągnąć ręce. Ustawienie sprzętów równolegle do ścian pozwala lepiej kontrolować przestrzeń. Jeżeli planujesz pracować z parą klientów jednocześnie, ustaw reformery wzdłuż dłuższego boku pomieszczenia — to optymalizuje dostęp światła, ruch i możliwość prowadzenia z jednego miejsca.

Strefa relaksacyjna nie musi być osobnym pokojem. Wystarczy kąt z dywanem, rollerem, poduszkami i niskim siedziskiem, gdzie klient może się rozgrzać, odpocząć lub napić wody po sesji. Jeśli prowadzisz zajęcia rehabilitacyjne, możesz też tam wstawić składany stół do terapii. Z kolei strefa recepcyjna to często po prostu mały blat przy wejściu, tablet do podpisów i miejsce na kosz z akcesoriami. Utrzymując podział stref, tworzysz spójną strukturę, w której klient wie, gdzie co się dzieje – a Ty nie gubisz się w logistyce.

Małe studio pilates to nie wada – to wyzwanie

Jeśli podejdziesz do niego świadomie, może stać się ogromnym atutem. Mniej chaosu, mniej kosztów, więcej uwagi dla klientów. Wybierając kompaktowe, modułowe i mobilne rozwiązania, zyskujesz elastyczność i profesjonalizm – nawet jeśli Twoja przestrzeń ma tylko 25 m².

Nie musisz kupować wszystkiego od razu. Zacznij od jednego reformera (najlepiej składanego), maty i akcesoriów. Z czasem dokładaj kolejne elementy: krzesło, wieżę, spine corrector. Dzięki temu nie tylko rozłożysz inwestycję w czasie, ale i zobaczysz, co naprawdę działa w Twoim przypadku. Dobrze dobrany sprzęt to nie wydatek, tylko inwestycja – w Twój komfort pracy i doświadczenie klientów.

Wpis powstał we współpracy z balanced-body.pl

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Sport

Jak wybrać spodnie do biegania?

Traktujesz uprawianie sportu z pełną powagą? Bieganie przynosi Ci największą satysfakcję? W takim razie w Twojej szafie powinny znaleźć się spodnie do biegania! Nieważne, czy...

Wysłany dnia przez Ale.Pos
Sport

Trener personalny mobilizuje!

Mimo że pogoda na to nie wskazuje to jednak lato się zbliża, a więc nadchodzi czas na odkrycie nieco większej ilości ciała. Każdy oczywiście pragnie się pochwalić ładną i...

Wysłany dnia przez MieszkoPierwszy