Jak dbać o rododendrony zimą?
Największym zagrożeniem dla tych roślin nie jest mróz, ale zimowe słońce i wiatr. Mogą one spowodować ogromne straty w dobrostanie różaneczników w ogrodzie. Jednym z największych...
Filtruj według kategorii
Największym zagrożeniem dla tych roślin nie jest mróz, ale zimowe słońce i wiatr. Mogą one spowodować ogromne straty w dobrostanie różaneczników w ogrodzie. Jednym z największych...
Zima nie jest łaskawa dla rododendronów. Największym zagrożeniem dla tych roślin nie jest mróz, ale zimowe słońce i wiatr. Mogą one spowodować ogromne straty w ogrodowej kondycji...
Największym zagrożeniem dla tych roślin nie jest mróz, ale zimowe słońce i wiatr. Mogą one spowodować ogromne straty w dobrostanie różaneczników w ogrodzie. Jednym z największych zagrożeń dla rododendronów posadzonych w ogrodzie jest susza fizjologiczna. Polega ona na tym, że w glebie znajduje się woda, ale roślina nie może jej pobrać.
Rododendrony mają to do siebie, że polski klimat nie jest dla nich idealny. Dodatkowo ich system korzeniowy może przemarzać, gdy temperatura spada poniżej zera. Nie dotyczy to tylko gatunków rodzimych w Polsce, ale także egzotycznych, które są przyzwyczajone do innych warunków!
Zimowe słońce i wiatr powodują największe szkody dla roślin pod koniec zimy. Nie dość, że pora ta przypada na niedogodny czas, to jeszcze jest to okres, w którym rośliny są w stanie najmniej się chronić! Rododendrony tracą w tym okresie liście. Krótsze dni prowadzą do zmniejszenia ilości światła, które rododendrony pobierają w procesie fotosyntezy. W ten sposób tracą one zdolność do produkcji chlorofilu, co skutkuje bardziej zielonym kolorem liści. Niższe temperatury mogą całkowicie zahamować ich wzrost – na przykład na pędach, które wiosną nigdy nie przebiły się przez powierzchnię, mogą pojawić się nieotwierające się pąki. Gdy zbliża się jesień, rododendrony przygotowują się do zimowego przechowywania. Przede wszystkim wchodzą w stan spoczynku, co oznacza, że w ogóle nie rosną. Kolejnym etapem jest tzw. spoczynek, kiedy rododendrony przestają rosnąć, ale nadal wypuszczają pędy i pąki wierzchołkowe (z których wiosną powstaną kwiaty).
Przygotowania do przechowywania zimowego są zupełnie inne niż do przechowywania przez resztę jesieni. Wynika to z faktu, że rododendrony przystosowały się do warunków życia w swoich naturalnych siedliskach. Muszą gromadzić zapasy energii, aby móc przetrwać w cieplejszych porach roku i przy mniejszym dostępie światła. Te rezerwy energii obejmują skrobię – która tworzy się w owocach, a także korzenie, które przechowują cukry wytwarzane podczas fotosyntezy. Rododendrony tworzą również białka, które działają jako substytut chlorofilu w warunkach słabego oświetlenia. Po miesiącach przechowywania tych rzeczy, stają się one ponownie aktywne w wiosna.
Proces gromadzenia rezerw energetycznych, który jest kluczowy dla rododendronów w okresie zimowym, rozpoczyna się jesienią. To właśnie wtedy roślina tworzy owoce i korzenie – może również tworzyć je pod koniec wiosny lub na początku lata, ale nie ma to porównania z tym, jak intensywnie są one produkowane jesienią! Owoce zawierają skrobię, która jest potrzebna do przechowywania w chłodniejszych miesiącach. Korzenie pełnią podobną funkcję – magazynują węglowodany powstałe w wyniku fotosyntezy, aby roślina mogła wykorzystać te rezerwy w warunkach słabego oświetlenia. Należy zauważyć, że korzenie są równie ważne jak owoce w strategii przetrwania rododendronów. Oba rodzaje struktur zawierają składniki odżywcze niezbędne do życia roślin podczas zimowej hibernacji. Im dłużej mają one czas na rozwój tym większe są szanse rośliny na przetrwanie.
Rododendrony mają wiele strategii, które pozwalają im przetrwać w ich naturalnym środowisku: po pierwsze, tracą liście i przechodzą w stan spoczynku na zimę – pozwala to zachować energię i zmniejsza utratę wody; po drugie, tworzą owoce i korzenie, które gromadzą skrobię i cukry; po trzecie, częściowo obumierające górne gałęzie na starszym drewnie sprawiają, że roślina łatwiej znosi szkody wyrządzone przez wiatr; po czwarte, pąki wegetatywne na starym drewnie (które zakwitną w przyszłym roku) mogą łatwo przebić się przez powierzchnię, jeśli nie ma wystarczająco dużo światła.
Wszystko to działa jednak tylko pod warunkiem, że nie będziemy zbytnio zakłócać życia rododendronów!
Więcej na stronie https://informacjepolska.pl/
Komentarze
Moja mama posiada te kwiaty w swoim ogrodzie, po przeczytaniu artykułu wie już jak ochronić je przed zimowym wiatrem :)