Pieniny – magiczny zakątek na południu Polski
Wszędzie widać lato, łąki się zielenią, pojawiły się pierwsze stogi pachnącego siana (kopki), słychać śpiew ptaków i szum wiatru, a poza tym jakoś cicho, spokojnie…Jedynie...
Filtruj według kategorii
Wszędzie widać lato, łąki się zielenią, pojawiły się pierwsze stogi pachnącego siana (kopki), słychać śpiew ptaków i szum wiatru, a poza tym jakoś cicho, spokojnie…Jedynie...
Niemal od zawsze między mieszkańcami poszczególnych regionów naszego kraju istniały pewne animozje i napięcia. Krakowiacy i Górale czy Hanyse i Gorole to najbardziej...
Wszędzie widać lato, łąki się zielenią, pojawiły się pierwsze stogi pachnącego siana (kopki), słychać śpiew ptaków i szum wiatru, a poza tym jakoś cicho, spokojnie…Jedynie na szczytach górskich porywisty wiatr gnie korony drzew, ale w powietrzu czuje się lato, Pienińskie Lato.
„Góry nase góry, pozłociste skały/Kie sie w wos zapatrze, to widze swiat cały”
Z czym kojarzą się Wam Pieniny? Najczęstszymi odpowiedziami będą prawdopodobnie spływ przełomem Dunajcem, Trzy Korony, oscypki. Skojarzenia te są jak najbardziej trafne, ale Pieniny to coś więcej. Pobudzają wyobraźnie, zmysły, prowokują do odpowiedzi na piękno, którym emanują. I wielu na nie odpowiada swoim wysiłkiem podczas pokonywania górskich szczytów Trzech Koron, Sokolicy i Wysokiego Wierchu. Wysiłek ten nagradzany jest niezapomnianymi widokami na wijąca się w dole wstęgę Dunajca, skaliste szczyty Tatr lub malownicza dolinę, w której leży Szczawnica.
Mieszkańcy Szczawnicy i osoby odpowiedzialne za promocje miasta od wielu lat zadają sobie pytanie, „Czego pragnie turysta?” Imprez plenerowych, co ambitniejsi dobrej oferty kulturalnej, organizacji czasu wolnego, wielu możliwości podczas deszczowych dni. To jednak “tylko” potrzeby wtórne. Bo turysta najbardziej pragnie czuć, ze jest we właściwym miejscu, skąd wyjedzie zadowolony i wrócił za rok. Piękne krajobrazy pienińskich gór, góralska gościnność i liczne atrakcje gwarantują to.
Pieniny i Szczawnice warto odwiedzić, ale co robić, kiedy już jesteśmy na miejscu?
Na pewno trzeba być w Wąwozie Homole oraz w Rezerwacie Przyrody Biała Woda, oba położone w Jaworkach. Wędrówka wśród skał tych wąwozów będzie niezapomnianym przeżyciem zarówno dla dużych jak i małych podróżników.
Obowiązkowo należny wybrać się również na spływ Dunajcem wybierając opcje, która najbardziej będzie nam odpowiadać – tratwa flisacka czy możne bardziej ekstremalnie, ale bezpiecznie pontonem lub kajakiem (np. z Fun & Race).
Jeśli zabieramy ze sobą do Szczawnicy rower. Dzięki dobrze przygotowanych trasom, rowerem można zwiedzić w zasadzie całe Pieniny. Najpiękniejsza trasa rowerowa wiedzie ze Szczawnicy wzdłuż Dunajca do czerwonego Klasztoru na Słowacji. Za każdym zakrętem na rowerzystę czekają niezapomniane widoki, jakie tworzy przełom Dunajca.
Miłośnicy gór i pieszych wędrówek znajda w Pieninach swój mały raj. Trzy Korony czy Sokolica to najbardziej znane szczyty Pienin, ale warto również przejść grzbietem Małych Pienin ze Szczawnicy do Jaworek i wdrapać się na najwyższy pieniński szczyt – Wysoka.
Wspomnieć również należny o Szczawnickiej promenadzie. Spacer promenada nad Grajcarkiem to nie tylko okazja do ruchu na świeżym powietrzu, ale także moment na skorzystanie z bezcennych właściwości leczniczych tutejszego mikroklimatu. Promenada jest miejscem spotkań turystów i kuracjuszy. Może być traktowana, jako krótszy spacer połączony z podziwianiem zapierających dech w piersiach widoków, lub jako punkt, z którego rozpoczynamy długa i pełna wrażeń wycieczkę w Pieniny.
Na wszystkich odwiedzających Szczawnicę i okolice czeka bardzo dobra baza noclegowa. Hotele, pensjonaty, apartamenty, kwatery prywatne.Miejscem godnym polecenia as Apartamenty Kornaje (www.kornaje.pl), miejsce wyjątkowe i idealne do wypoczynku zarówno z rodzina jak i przyjaciółmi, położone w uroczym zakątku Pienin. Pieniny są magicznym miejscem, do którego chce się wracać.