Przypuszczalnie wyłącznie poznańskie rogale świętomarcińskie są na tyle znane na całym świecie, że każdy może je zamówić z wszelkiego zakątka świata. Dzięki wielu imprezom promocyjnym miasta Poznania, rogale Marcińskie zyskały wysoką reputację na całym świecie, lecz tylko niektóre poznańskie ciastkarnie mają pozwolenie na produkcję rogali świętomarcińskich. Rogal świętomarciński to wielowiekowa tradycja wywodząca się potencjalnie jeszcze z czasów pogańskich, podczas gdy to w ciągu jesiennego święta składano bożkom ofiary z wołów albo, w zastępstwie, z ciasta zwijanego w wole rogi. Kościół przechwycił ten rytuał i scalił go z osobą świętego Marcina, a równocześnie patrona jednej z głównych ulic Poznania. Kształt ciasta zinterpretowano również jako odniesienie do podkowy, jaką potencjalnie miał zapodziać koń świętego. Każdego roku w dniu świętego Marcina wyprzedaje się około 250 ton rogali świętomarcińskich, zaś w ciągu roku 500 ton. Rogal świętomarciński od 2003 roku musi być wyprodukowany z ciasta półfrancuskiego, mieć nadzienie z białego maku, wanilii, mielonych daktyli czy też fig, cukru, śmietany, rodzynek, masła oraz skórki pomarańczowej.Na pewno masz jakieś ulubione słodycze. Pączki, rogaliki, cukierki, ciastka, ciasta, lody… mmm… można by pomarzyć o spałaszowaniu ogromnej ilości słodkich pyszności. Niestety, nie jest to takie zdrowe jak uśmiech po spożyciu ich, z pewnością ubolewa wielu łasuchów słodyczy. W Poznaniu jednakże w największym stopniu znanym łakociem są rogale Świętomarcińskie. To tradycyjnie wypiekany z ciasta półfrancuskiego, białego maku i bakalii rogalik, jakim poznaniacy raczą się raz do roku dnia 11 listopada. Bakalie, jakie używa się w jego pracy to wanilia, mielone daktyle lub figi, rodzynki i skórka pomarańczowa. Ponadto dodaje się cukier, śmietanę i masło. Jednak zasadniczym składnikiem jest biały mak, chociaż poniektórzy tworzą je także z masą orzechową lub marcepanową. Na wtrącenie o takich pysznościach aż ślinka cieknie. 11 listopada to dzień świętego Marcina, patrona jednej z głównych ulic Poznania, wskutek tego również poznaniacy w tym dniu używają głównie na tejże ulicy: organizują paradę, przebierają się, malują i zajadają się rogalami. Impreza w tym dniu zrzesza wielu poznaniaków. Odbywają się liczne występy i pokazy przez cały dzień aż do późnych godzin nocnych. Krótko mówiąc warto jest odwiedzić Poznań w okresie sezonu na rogale marcińskie i aktywnie uczestniczyć w organizowanych wydarzeniach.