Już prawie dekadę nasz kraj figuruje oficjalnie jako członek Unii Europejskiej. To niezwykle ważne wydarzenie wywołało bardzo dużo zmian w naszym kraju. Dokonały się one w licznych obszarach życia i dotyczą właściwie każdej z grup społecznych i zawodowych. Jednoznacznie można stwierdzić, że, polscy rolnicy są jednymi z tych, którzy najliczniej czerpią z szans uzyskania wsparcia finansowego.

Z biegiem lat zapoznaliśmy się z tym jak korzystać z możliwości rozwoju, jakie stwarzają nam fundusze z UE. Jeszcze nie tak dawno staliśmy na stanowisku, że to niemożliwe, aby ktoś dawał nam tak wielkie kwoty wyłącznie po to, abyśmy mogli wyrównać poziom rozwoju z innymi krajami. Dziś stało się to normą. Każdego roku liczne grupy polskich gospodarzy z pełną świadomością planuje budżet inwestycji na rozwój w kontekście pomocy unijnej. Powstało także bardzo dużo instytucji i firm prywatnych, które trudnią się pomocą przy uzupełnianiu wniosków oraz dobieraniu właściwych programów, z których zapewnimy sobie największą szansę uzyskania dopłaty.

Aktywność naszych gospodarzy rolnych w tym obszarze jest {bardzo duża|naprawdę duża|spora| a z upływem czasu rośnie. Statystyki dowodzą, że najwięcej wniosków o płatności bezpośrednie składają polscy rolnicy. Wyprzedzamy w tym zestawieniu wszystkie państwa zrzeszone w Unii Europejskiej. To bardzo pozytywny objaw. Świadczy o kolosalnej zmianie także w mentalności Polaków, którzy dotychczas sądzili, że dotacje z Unii Europejskiej to następna nagłosniona akcja, w której tylko inni mogą zyskać. Tymczasem bieżące informacje pozwalają nam spodziewać się, że kolejne lata również będą wielkim sukcesem rodzimego rolnictwa i nieprzerwanie będziemy obserwować tak aktywny rozwój w tym temacie.

Na co można otrzymać dofinansowanie? Jest cały szereg kierunków, dotowanych przez Unię. Dopłaty dla rolników wykorzystywane są na rozwój gospodarstw, na ich bieżące prowadzenie, na poszerzenie własnych kompetencji lub też kwalifikacji swoich pracowników. Spora liczba dopłat kierowanych jest także na modernizację rolnictwa w kraju nad Wisłą a także na program rolnośrodowiskowy.

Ten temat wymieniony na końcu wydaje się być wyjątkowo wartościowy, bo można dość zabawnie stwierdzić, iż dofinansowanie otrzymuje się nie za działanie a za jego zaniechanie. Ujmując kwestię jaśniej chodzi o nie wykonywanie prac rolnych na areałach, na których zostały potwierdzone naturalne siedliska zwierząt bądź roślin objętych ochroną. Wykonywane w normalnym trybie prace rolne byłby przyczyną niekorzystnych zmian w środowisku. W odniesieniu do tych faktów na niektórych terenach wskazane jest zrezygnowanie z prac rolnych. Oczywiście jeśli tereny te należą do gospodarzy rolnych należeć im się będzie finansowa rekompensata. A nie są to małe kwoty. Dopłaty liczone są od każdego hektara pola i wynoszą od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.

Unia Europejska intensywnie wspiera również nadejście nowego pokolenia w rolnictwie. Planowane są dotacje dla młodych rolników w kwotcie nawet 100 tysięcy złotych. Należy oczywiście spełnić szereg kryteriów, ale warto postarać się przy tak dużej pomocy finansowej.