Sesja poślubna nie tylko w plenerze?
Miesiącami przygotowujecie się do dnia, w którym powiecie sobie sakramentalne „TAK”. Wybieracie wspólnie salę, orkiestrę oraz menu. Przychodzi czas na podpisanie umowy z...
Filtruj według kategorii
Miesiącami przygotowujecie się do dnia, w którym powiecie sobie sakramentalne „TAK”. Wybieracie wspólnie salę, orkiestrę oraz menu. Przychodzi czas na podpisanie umowy z...
Bolesławiec jest to miejscowość położona na terenach województwa dolnośląskiego. Miejscowość ta posiada prawa miejskie. Liczba mieszkańców wynosi około 40 tysięcy. Jest to miasto...
Miesiącami przygotowujecie się do dnia, w którym powiecie sobie sakramentalne „TAK”. Wybieracie wspólnie salę, orkiestrę oraz menu. Przychodzi czas na podpisanie umowy z kamerzystą oraz fotografem ślubnym po to by mieć dopięte wszystko na „ostatni guzik” w dniu Waszego ślubu. Fotograf ślubny Bolesławiec podczas podpisania umowy zaakceptował miejsce, które wybraliście na sesję ślubną w plenerze. Po ślubie umawiacie się na sesję i… pogoda nie sprzyja temu co sobie wymarzyliście.
Co zrobić w sytuacji gdy za oknem pogoda nie sprzyja?
Patrząc na ogół to czy to słońce czy to deszcz sesję można by zrobić! Jest jednak „ale”. Ślub kojarzyć się będzie przez całe życie z uśmiechem na twarzy i radością w sercu. Czy w związku z tym chcecie aby Wasza sesja poślubna została wykonana w warunkach dość ponurych? W dodatku narażając się na przeziębienie? Z pewnością również i fotograf nie będzie ryzykował uszkodzenia sprzętu poprzez zalanie!
Sesja w plenerze nie wypalił więc idziemy do studia?
Studio to nie jedyna alternatywa. Są miejsca, nad którymi warto się pochylić i pomyśleć o planie B gdy w/w plan A zawiódł. Czy choć przez chwilę pomyśleliście o sesji w miejscu, z którym jesteście związani zawodowo (serwis samochodowy, hala produkcyjna itp.)? Z pewnością Wasz pracodawca w takiej sytuacji nie będzie robił problemu i da wolną rękę. Kolejne miejsca to równie ciekawe i możliwe do zrealizowania scenerie, np. hotel, który powstał w wyremontowanej kamienicy (niejednokrotnie trzeba liczyć się z koniecznością wniesienia opłaty z możliwość zrobienia kilku ujęć), poznaliście się na seansie w kinie cóż więc stoi na przeszkodzie by odpowiednio wcześniej napisać pismo do dyrektora kina o możliwość wykonania takiej sesji na widowni w godzinach gdy kino dla zwykłego śmiertelnika jest niedostępne? Na uczelni? Czemu nie, to może być równie ciekawa sesja co w przypadku kina.
Gdy za oknem pogoda nie zachęca do sesji plenerowej warto przedyskutować sytuację z fotografem. Z pewnością nie będzie miał nic przeciwko do zmiany otoczenia jednak musicie wziąć pod uwagę, że tak jak i Wy przygotowujecie się do sesji (strój, makijaż itd.) tak i fotograf musi się przygotować, do zmiany koncepcji zabierając z sobą dodatkowe oświetlenie, statywy czy nawet wziąć inne obiektywy.
O alternatywnych rozwiązaniach myślcie już w trakcie przygotowań to najlepsza z rad jaką w tym przypadku mogę udzielić.
Komentarze