I faza diety Dukana – atak na tłuszcz
Pierwsza faza diety Dukana nazwana jest fazą uderzeniową. Inna nazwa, notabene zupełnie adekwatna do tego, co sobą reprezentuje, to faza ataku. Jest to najbardziej motywująca faza...
Filtruj według kategorii
Pierwsza faza diety Dukana nazwana jest fazą uderzeniową. Inna nazwa, notabene zupełnie adekwatna do tego, co sobą reprezentuje, to faza ataku. Jest to najbardziej motywująca faza spośród wszystkich czterech. Nic dziwnego, utrata wagi następuje błyskawicznie. Wskazówka wagi cofa się w piorunującym tempie, zupełnie, jakby osoba odchudzająca się pościła. Tymczasem je do woli.
To wszystko bardzo ładnie brzmi, ale niestety rzeczywistość jest okrutna. Różni ludzie, różnie reagują na początkowy etap diety. Większość boryka się z ciągłym uczuciem głodu, ze zmęczeniem, nawet z zaparciami. Wszystkie te „dolegliwości” mijają wraz z trwaniem kuracji odchudzającej, ale trzeba mieć świadomość tego, że takie skutki diety mogą mieć miejsce. Ważne, by się temu nie poddać. Potrzebne będą ogromne pokłady silnej woli. Mowa szczególnie o osobach, które nie należą do bardzo wytrwałych.
Podstawową zasadą fazy ataku, jest spożywanie wyłącznie produktów naturalnych, bardzo bogatych w białko. Na czas trwania tego etapu kuracji, wyeliminowane zostają wszystkie inne składniki odżywcze. W rzeczywistości jest jednak tak, że nie da się do końca, całkowicie wyeliminować węglowodanów i tłuszczy. Posiada je niemal każdy produkt spożywczy. Tylko białko jajka jest produktem, który składa się wyłącznie z samych protein. W związku z tym uściślić należy, że jadłospis osoby odchudzającej się metodą Dukana, jest przepełniony produktami, które są tak bogate w proteiny, jak tylko się da, i jednocześnie tak ubogie w węglowodany i tłuszcze, jak to tylko możliwe.
Dieta dukana w pierwszej fazie skomponowana jest w oparciu o 72 produkty spożywcze niezwykle bogate w białko. Należą do nich niektóre mięsa, ryby, owoce morza, drób bez skóry, jajka, chude wędliny i chudy nabiał.
Pierwsza faza diety Dukana jest najtrudniejsza ze wszystkich. Decydując się na nią, należy zrezygnować z większości produktów, które jadło się do tej pory. Można jeść wyłącznie dozwolone rzeczy, a w związku z tym, że nie jest ich zbyt wiele w pierwszej fazie, to rygor, jaki trzeba sobie narzucić, powoduje to, że wiele osób rezygnuje z takiego sposobu odchudzania się.
Osoby, które „przeszły” przez wszystkie etapy diety, mówią jednoznacznie, że najtrudniej było przeżyć pierwszy dzień pierwszej fazy. Nic dziwnego, bo pierwszy dzień diety proteinowej może być ogromnym szokiem dla organizmu. Z dnia na dzień trzeba zrezygnować z większości produktów, które się dotychczas spożywało. Nie jest to łatwe i nie dla każdego do zaakceptowania. Nie każdy jest w stanie zjeść śniadanie pozbawione kromki chleba posmarowanego masłem, okraszonego solidnym kubkiem słodkiego kakao. Niestety, w tej diecie nie ma na to miejsca, przynajmniej nie w początkowych jej etapach.
Dukan radzi, jak przeżyć ten najtrudniejszy dzień. Mówi o tym, by na rozpoczęcie kuracji odchudzającej wybrać taki moment, kiedy można odpocząć. Najlepiej, gdyby to był koniec tygodnia i dzień wolny od pracy. W takim wolnym czasie łatwiej jest przezwyciężyć swoje słabości rozpocząć walkę ze zbędnymi kilogramami.
Czas trwania tego etapu dla każdej osoby będzie inny. W zależności od liczby kilogramów do zrzucenia, okres ten powinien trwać od dwóch do pięciu dni. Francuski lekarz wyraźnie informuje o tym, że faza ataku nie powinna być dłuższa, niż pięć dni, ale w niektórych przypadkach dopuszczalne są wyjątki. Można zdecydować się nawet na dziesięć dni ataku na tłuszcz, ale samodzielne podejmowanie decyzji nie jest wskazane. Nie trzeba rygorystycznie trzymać się liczby dni pierwszej fazy. Równie dobrze etap ten może trwać tylko jeden dzień. Wszystko zależy od ilości kilogramów do zrzucenia i od czasu, w jakim ma to nastąpić.
Osoby z niewielką nadwagą, które mają do zrzucenia mniej, niż 5 kilogramów i na fazę pierwszą poświęcają dwa dni, mogą liczyć na ubytek wagi w postaci jednego kilograma. W przypadku dużej otyłości, gdzie osoba otyła ma 30 kilogramów do zrzucenia, w zależności od długości trwania fazy ataku, a tutaj wyjątkowo można dopuścić nawet 10 dni, waga może spaść nawet o 5 kilogramów.
Komentarze