Web2print – dla jednych pomysł na biznes, dla drugich jego koniec.


Ewelina Rokicka
Web2print – dla jednych pomysł na biznes,...
Dodano przez Ewelina Rokicka · 2 546 odsłon

Web2print – dla jednych pomysł na biznes, dla drugich jego koniec.

Na przestrzeni kilku ostatnich lat w sieci pojawiły się drukarnie internetowe, które skutecznie przyczyniły się do upadku małych drukarń. Dotarcie do klienta poprzez sklep internetowy to strzał w dziesiątkę, nie wszyscy jednak mogli sobie pozwolić na taką inwestycję. Małe drukarnie to zazwyczaj rodzinne firmy działające w głównej mierze lokalnie, zatrudniające do 10-15 pracowników, którym ciężko jest konkurować zarówno pod względem cen, jak i terminów realizacji z dużymi drukarniami internetowymi. Dlaczego? Bo te drugie są przeważnie wyposażone w nowoczesny park maszynowy, dzięki któremu mogą znacząco obniżyć ceny i jednocześnie skrócić o połowę czas realizacji zleceń. Firmy poligraficzne, które bazowały na starych metodach pozyskiwania klientów i nie mogły sobie pozwolić na rozwój, bankrutowały. Obecnie rynek poligraficzny zdominowały drukarnie internetowe i nie ma co kruszyć kopii, trzeba się do tego przyzwyczaić i nadążać za zmianami.

Mamy sklep, co dalej?

Zaistnieć w internecie teraz nie jest łatwo. Działa już wiele sklepów internetowych z produktami poligraficznymi, czyli nowe drukarnie internetowe mają silną konkurencję. Bez odpowiedniego budżetu przeznaczonego na reklamę nie uda się dotrzeć do szerokiego grona, tym samym sklep nie będzie przynosił satysfakcjonujących zysków. Najlepszym pomysłem jest marketing internetowy. Pod tym pojęciem kryją się takie ścieżki jak: Google Adwords, pozycjowanie, social media, prowadzenie stron na portalach branżowych i konta na Google+. To tylko niektóre pomysły, część z nich jest bezpłatna. Trzeba jednak pamiętać o tym, że taka reklama będzie skuteczna, jeśli będzie się naprawdę aktywnym użytkownikiem. Informowanie o bieżących ofertach, aktualizowanie danych i monitorowanie działań konkurencji jest czasochłonne, dlatego wiele drukarń zleca takie działania firmom zewnętrznym. Nie zawsze jednak jest taka potrzeba.

Google Adwords – płatny, ale nie taki straszny.

Założenie konta na Google Adwords to chwila, zasila się tylko konto odpowiednią kwotą i można być moderatorem linków sponsorowanych. Jest to dosyć kosztowny sposób zdobycia klienta, ale ciągle bardzo skuteczny. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość i zasobny portfel, bo konkurencja jest tak duża, że jeśli nie przeznaczymy odpowiedniej kwoty na dane słowo kluczowe, to będziemy się wyświetlać na szarym końcu, np. czwartej stronie wyszukiwań. A który z internautów ma czas i ochotę, żeby tam dotrzeć? Internauta to jest zupełnie inny klient, niż ten nam znany od wielu lat. Nie ma czasu na dzwonienie, wysłanie maila i szukanie – oczekuje prostych i szybkich komunikatów. Dlatego jeśli po wpisaniu w wyszukiwarce Google drukarnia internetowa Warszawa nowy sklep internetowy pojawi się na trzeciej stronie wyszukiwań, będzie miał nikłe szanse na zdobycie klienta. Warto zainwestować 4-6 zł za słowa kluczowe, by pojawić się na pierwszej stronie wyszukiwań. Z czasem koszty na pewno się zwrócą, mocno w to wierzę, a Internet stanie się odpowiednim partnerem w biznesie także dla małych drukarń.

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Budownictwo

Transformatory olejowe w przemyśle

Transformatory rozdzielcze występują w formie suchej i olejowej. Ze względu na ważny proces chłodzenia, który w przypadku tych drugich jest prostszy i łatwiejszy. Co za tym idzie,...

Wysłany dnia przez bartek
Sklep internetowy

Obraz produktu w sklepie internetowym

Temat obrazu produktu w sklepie internetowym wydaje się błahy, a nawet mało ważny. Na napisanie takiego artykułu zdecydowałem się po kolejnej wizycie klienta z materiałami, które...

Wysłany dnia przez xCart