Wizyty u ginekologa w czasie ciąży w Niemczech.


Mama i Ja w Niemczech
Wizyty u ginekologa w czasie ciąży w...
Dodano przez Mama i Ja w Niemczech · 3 382 odsłon

Pisała Wam już jak wyglądała moja pierwsza wizyta u ginekologa. Jeżeli jesteście ciekawi jak wyglądała kolejne wizyty to zapraszam do czytania.

Mój poród za kilka dni, tak więc odbyłam już wszystkie planowane wizyty u mojej pani ginekolog. Kolejny raz spotkamy się dopiero 6 tygodni po porodzie.

Przez cały okres trwania ciąży miałam 11 wizyt u lekarza: pierwszą w 5 tyg ,a ostatnią w 37 tyg. Każda wizyta zaczynała się tak samo czyli od badania moczu, ważenia i mierzenia ciśnienia. Następnie była rozmowa z panią doktor i krótkie badanie.

USG miałam wykonywane 6 razy: w 9, 12, 20, 23, 30 i 36 tyg ciąży. Tylko jedno zostało wykonane na nasze życzenie i zapłaciliśmy za nie 25 EUR. Na pamiątkę mamy wydrukowanych 9 zdjęć.

CTG miałam wykonywane 3 razy: w 33, 36 i 37 tyg.

Z dodatkowych badań miałam wykonywany test na Toxoplasmose, pierwszy raz na 2 wizycie czyli w 6 tyg., a kolejny raz w 26 tyg. ciąży. Za oba testy zapłaciliśmy ok. 60 EUR z czego 40 EUR zwróciła na kasa chorych.

W 30 tyg. ciąży miałam wykonywany również zastrzyk, ponieważ mam ujemną grupę krwi.

 Jestem bardzo ciekawa jakie badania Wy drogie mamy miałyście wykonywane i jak wyglądały Wasze wizyty. Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach, napiszcie również w jakim kraju mieszkacie aby było łatwiej nam porównywać Nasze doświadczenia.

 Pozdrawiam,

Gosia

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Uroda i zdrowie

Innowacja w suszarkach do włosów

Suszarki do włosów to podstawowe urządzenie z którego w dwudziestym pierwszym wieku korzysta dosłownie każdy. Zobaczmy zatem dlaczego warto z nich skorzystać i czemu powinniśmy...

Wysłany dnia przez Kasia1982
Uroda i zdrowie

Jak znaleźć odpowiedni Hotel ze SPA?

Zdrowa równowaga ciała i umysłu W natłoku codziennych obowiązków i stresu coraz częściej szukamy miejsca gdzie możemy zregenerować swoje siły zarówno te fizyczne jak i psychiczne....

Wysłany dnia przez Czas na SPA