Filtruj według kategorii
Każdy, kto zamierza stworzyć i rozwinąć sklep internetowy prędzej czy później staje przed problemem: jak ten sklep reklamować w internecie? W tym artykule opiszę kilka pomysłów, od których właściciele sklepu mogą zacząć swoją kampanię promocyjną.
W zasadzie wszystkie ;) A mówiąc poważnie: tylko do Ciebie zależy, którą z tych form promocji w internecie wybierzesz. Ale, rzeczywiście, kilka z nich może być bardziej „oczywistych” niż inne. Oto one:
Nie musisz od razu tworzyć płatnej kampanii w Google Ads (dawniej Google Adwords), aby generować ruch z wyszukiwarki Google. Twój sklep, po odpowiedniej optymalizacji SEO i podlinkowaniu, powinien z czasem generować ruch (mniejszy lub większy – to już sprawa indywidualna) z tzw. organicznych wyników wyszukiwania, również z wyników wyszukiwania grafiki.
Facebook świetnie nadaje się do tworzenia kampanii reklamowych różnorakich produktów i usług. Jego manager reklam pozwala na inteligentne i skuteczne ich targetowanie, co sprawia, że reklama na Facebooku to jedna z najpopularniejszych form reklamy w internecie w ogóle.
Chyba każdy rozwijający się sklep internetowy posiada newsletter. Nie jest to typowa forma reklamy w internecie, ponieważ subskrybentów newslettera trzeba najpierw skądś pozyskać, ale daje jeden z najwyższych zwrotów z inwestycji. W dalszej części tego artykułu pokaż Ci, dlaczego newsletter tak dobrze się sprawdza w kampaniach promocyjnych.
To, jak stworzysz swój sklep internetowy, będzie miało duży wpływ na skuteczność kampanii reklamowej. Mówiąc inaczej, dobry sklep będzie zdobywał klientów taniej, a słaby – spowoduje, że koszty reklamy będą większe.
Moglibyśmy długo wchodzić w techniczne szczegóły tego, jak sklep powinien być stworzony, ale skupmy się na elementach, które relatywnie najprościej wdrożyć. Uważam, że jeśli dopiero zakładasz swoją pierwszą działalność gospodarczą, nie trzeba aż tak bardzo przejmować się detalami – na to przyjdzie czas później.
Chciałbym tu powiedzieć o czterech elementach:
Blog ułatwi Ci reklamę w internecie na kilka sposobów:
Osoby, które dopiero szukają informacji o tym, jak reklamować sklep internetowy, często nie zdają sobie sprawy z ważnego faktu: nawet najlepsza kampania reklamowa nie sprawi, że większość osób kupi. Kupi zdecydowana mniejszość; ludzie nie zawsze są gotowi do zakupu akurat wtedy gdy trafią na Twoją reklamę. Trzeba im pozwolić „dojrzeć”, trzeba poczekać na odpowiedni moment.
Jeśli więc właściciel sklepu nie zatrzyma pozostałych potencjalnych klientów na dłużej, aż będą gotowi do zakupu – straci dużo pieniędzy przeznaczonych na reklamę.
Co może zrobić zamiast tego? Może spróbować zatrzymać ich na dłużej – na przykład proponując zapis na newsletter lub inną listę emailową.
Internauci zapisują się na takie listy bardzo chętnie, pod jednym warunkiem: muszą widzieć w tym jakąś wartość dla siebie. Rabat na pierwsze zakupy, praktyczny poradnik, informowanie o nowościach w sklepie – te i inne pomysły sprawiają, że internauta zostaje z Tobą na dłużej. A kampania reklamowa, która go do Ciebie przyprowadziła, staje się bardziej rentowna – nawet, jeśli na część wygenerowanego przez nią przychodu trzeba będzie nieco poczekać.
To, jak wygląda sklep internetowy, ma bardzo duże znaczenie. Dlaczego? Ponieważ internauta, podczas pierwszej wizyty w Twoim sklepie, nie rzuca się od razu do przeglądania oferty. Najpierw robi jedną rzecz: błyskawicznie decyduje, czy zostać w serwisie czy nie.
Z badań przeprowadzonych przez Google wynika, że jako internauci jesteśmy w stanie ocenić serwis w ciągu 50 milisekund! Taka pierwsza, wstępna ocena, bazuje oczywiście na wizualnych aspektach sklepu. Jeśli odruchowa ocena internauty będzie dla Ciebie nieprzychylna, może nastąpić coś, czego na tym etapie byśmy nie chcieli: internauta kliknie przycisk „Wstecz” w przeglądarce i już go nie zobaczymy. Tak, internauci często opuszczają serwisy, na które sami dobrowolnie weszli, jeszcze zanim zapoznają się z ofertą. Oczywiście, część z nich zostanie dłużej, ale chyba nie chcesz od samego początku stracić części wizyt, za które prawdopodobnie płacisz?
Co więcej, jeśli internauta zdecyduje się zostać nieco dłużej, to warstwa wizualna (a raczej szerzej: wygoda użytkowania sklepu, w tym czytelność czyli m.in. wygląd) nadal może wpłynąć na jego decyzje zakupowe. Jeśli Twój sklep jest nieczytelny, nieintuicyjny, to potencjalny klient może nie chcieć tracić czasu na szukanie tego, czego potrzebuje. A wtedy żadna reklama już nie pomoże.
Widzisz więc, że jeszcze prze założeniem działalności trzeba zastanowić się jak stworzyć sklep internetowy w taki sposób, żeby był przyjazny dla użytkownika.
O szybkości działania stron internetowych mówi się zwykle w kontekście optymalizacji SEO: jeśli stworzysz szybki serwis internetowy, to będzie on zdobywał więcej ruchu z wyszukiwarki.
Jest w tym dużo prawdy – Google rzeczywiście ocenia serwisy na podstawie tego, jak szybko się wczytują, zwłaszcza, gdy internauta serfuje za pomocą smartfona. I robi to zarówno w przypadku generowania wyników wyszukiwania jak i w przypadku płatnych reklam Google Ads: bierze pod uwagę ogólną jakość strony lądowania (w tym przypadku sklepu online), w tym właśnie szybkość ładowania.
Jednak szybkość jest ważna nie dlatego, żeby algorytm był zadowolony, ale żeby internauta dostał to, co go interesuje, po jak najkrótszym oczekiwaniu. Dlatego wszelkie testy szybkości wykonywane za pomocą narzędzi takich jak Pagespeed Insights czy GTmetrics warto traktować jako wskazówkę co można oprawić w budowie sklepu internetowego, a nie jako ostateczny werdykt.
Jak widzisz, budowa sklepu internetowego ma duży wpływ na to, jak skuteczne będą kampanie reklamowe. Warto więc od samego początku zadbać o wspomniane wyżej elementy, a start sklepu będzie dużo szybszy i bardziej udany.
Komentarze