Duży basen równa się duże przedsięwzięcie. Z tego zdaje sobie sprawę chyba każdy, kto decyduje się na zakup i montaż basenu wkopywanego w ziemię. Jednak bardzo często oczekiwania względem budowy basenu dla przyszłego posiadacza znacznie się różnią od przykrej rzeczywistości. Dzisiejszy artykuł dedykuję każdemu, kto chce zobaczyć jak wygląda montaż niecki od A do Z. 

Prace ziemne

Niezbyt zachęcający widok, prawda? Niestety, jeśli nie interesuje nas basen dmuchany czy stelażowy, a wkopywany, wykonanie takiego wykopu jak na zdjęciu powyżej jest konieczne. Zapamiętaj ten widok dobrze, ponieważ na samym końcu artykułu zobaczysz efekt końcowy, który znacząco się różni od przytoczonego obrazu. Poza miejscem pod basen cierpi także trawnik, wjazd, czasem nawet płot. Aby wykonać taki wykop jest potrzebny ciężki sprzęt, czyli koparki i bardzo duże samochody ciężarowe, które muszą się poruszać po naszym ogrodzie. Nie bez przyczyny wielu Klientów decyduje się na montaż basenu zaraz po wybudowaniu domu, kiedy jeszcze nie zainwestowali w zieleń wokół budynku. To dobra strategia, podczas prac ziemnych nie ponosimy praktycznie żadnych strat.

Ile trwają takie prace? Zakładając, że na zewnątrz panują sprzyjające warunki pogodowe, to dwa, trzy dni. Oczywiście na czas przygotowania wykopu wpływa dużo czynników. Jaki sprzęt może wjechać na ogród, jak duży wykop należy przygotować, gdzie trzeba wywieźć ziemię, co znajdziemy w gruncie (skały, które trzeba skuć, rury, przewody, pozostałości po fundamencie a nawet cały fundament). W dwa dni jesteśmy w stanie wytyczyć miejsce pod basen, wykopać go i wylać płytę fundamentową. Potem nadchodzą trzy tygodnie przerwy, podczas których czekamy aż wylany fundament pod basen zwiąże i nabierze odpowiedniej wytrzymałości.

Rozładunek, podłączenie i obsypanie basenu

W końcu nadchodzi długo wyczekiwany moment, rozładunek basenu. Niecka jest transportowana za pomocą specjalnych pasów. Transportowaniem basenu do wykopu zajmuje się przeważnie dźwig, w niektórych przypadkach prace te wykonuje także duża koparka. Dodatkowo jedna osoba trzyma linę, która zapobiega obracaniu się niecki i ułatwia jej ułożenie w wykopie. Basen jest ustawiany i można przystąpić do montowania orurowania, podłączania filtracji, przeciwprądu czy oświetlenia. W międzyczasie ekipa budowlana zaczyna obsypywać basen ziemią oraz betonem. Do niecki zaczyna lać się woda. Najgorsze już za nami!

Powiedzmy. Ekipa montażowa musi wykazać się precyzją i cierpliwością, zbyt szybkie obsypanie basenu lub zalanie go wodą może sprawić, że pod naporem jednej z nich, niecka uszkodzi się. Basen może pęknąć lub mocno się odkształcić. I w jednym i w drugim przypadku przestaje być zdatny do użytku. W tym momencie prace montażowe trwają w dwóch miejscach. Pierwszym jest oczywiście basen i teren wokół niego, drugi to punkt gdzie jest mieszany beton. Ziemia i beton są transportowane taczkami i zsypywane wokół basenu.

Na zdjęciu powyżej widać wkopany basen i teren wokół niego. To typowy widok, jaki zobaczymy po zakończonych pracach. Jak poradzili sobie Klienci z tą kwestią?

W najszybszy możliwy sposób. Zniszczona część ogrodu została zagospodarowana trawą z rolki, która jest bardzo prosta w ułożeniu i daje natychmiastowy efekt zielonego dywanu. Wokół basenu wykonaliśmy taras z deski kompozytowej, który umożliwi poustawianie leżaków i innych mebli. Poza tym, przyjemniej wejść do wody z tarasu niż z ziemi. Za basenem ogrodnicy wykonali małą skarpę i zasadzili na niej rośliny. Jak widać montaż basenu to poważna inwestycja, jednak efekt końcowy jest zawsze bardzo przyjemny dla oka i nasz ogród zyskuje wspaniałe miejsce, w którym zrelaksujemy się w coraz cieplejsze dni lata.