mizoginizm
Dodano przez kiefrox · 3 985 odsłon

fot. kiedfrox

Jakiś czas temu, wybierając się na spacer, zamiast wielkiej książki wcisnęłam pod pachę „Wysokie Obcasy Extra”. Jako pierwszy w oczy rzucił mi się felieton zaczynający się od słów dotyczących rzekomego mizoginizmu autora (mniej więcej bo reszty tego tekstu po prostu nie pamiętam). Owy pan (żebym to ja pamiętała nazwisko) pisał o tym, jak bardzo nie trawi pań z wózkami i jak do spóły z profesor Środą nie lubią kobiet, które po urlopie macierzyńskim nie chcą wrócić do pracy. Z przerażeniem uświadomiłam sobie dwie rzeczy. Po pierwsze, jestem kobietą z wózkiem na macierzyńskim. Po drugie, marzę o powrocie do pracy i wyjątkowo nie trawię matek pchających wózki, w których zasiadają ich wszystkomogące i będące pępkiem świata pociechy.

Nie bierzcie do siebie tego co pisać tu będę. I… zabezpieczajcie się. Chyba, że chcecie zrezygnować z porannej kawy w Green Coffee na rzecz butelki z mlekiem i przespanych nocy na rzecz dobrych kosmetyków pomagających w walce z cieniami pod oczami.

P.s. Nie przeczytałam więcej ani jednego artykułu we wspomnianych „Wysokich Obcasach”.

Zapraszam do odwiedzenia bloga: awanturka.blogspot.pl

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Społeczeństwo

Niekonwencjolana fotografia ślubna

Dzisiejsza fotografia ślubna wygląda nieco inaczej niż dawne zdjęcia. Przede wszystkim pracuje się głównie na sprzęcie cyfrowym – powoduje to, iż powstaje dużo więcej zdjęć. Część...

Wysłany dnia przez Kapusta kiszona
Reklama i marketing

Kobiety i mowa ciała

Uczymy się intensywnie języków obcych, bo poszerzają one nasze możliwości i ułatwiają komunikację z innymi ludźmi. Dlaczego w takim razie nie uczymy się mowy ciała, która będąc...

Wysłany dnia przez Malina