mizoginizm
Dodano przez kiefrox · 4 070 odsłon

fot. kiedfrox

Jakiś czas temu, wybierając się na spacer, zamiast wielkiej książki wcisnęłam pod pachę „Wysokie Obcasy Extra”. Jako pierwszy w oczy rzucił mi się felieton zaczynający się od słów dotyczących rzekomego mizoginizmu autora (mniej więcej bo reszty tego tekstu po prostu nie pamiętam). Owy pan (żebym to ja pamiętała nazwisko) pisał o tym, jak bardzo nie trawi pań z wózkami i jak do spóły z profesor Środą nie lubią kobiet, które po urlopie macierzyńskim nie chcą wrócić do pracy. Z przerażeniem uświadomiłam sobie dwie rzeczy. Po pierwsze, jestem kobietą z wózkiem na macierzyńskim. Po drugie, marzę o powrocie do pracy i wyjątkowo nie trawię matek pchających wózki, w których zasiadają ich wszystkomogące i będące pępkiem świata pociechy.

Nie bierzcie do siebie tego co pisać tu będę. I… zabezpieczajcie się. Chyba, że chcecie zrezygnować z porannej kawy w Green Coffee na rzecz butelki z mlekiem i przespanych nocy na rzecz dobrych kosmetyków pomagających w walce z cieniami pod oczami.

P.s. Nie przeczytałam więcej ani jednego artykułu we wspomnianych „Wysokich Obcasach”.

Zapraszam do odwiedzenia bloga: awanturka.blogspot.pl

Pokaż komentarze (0)

Komentarze

Powiązane artykuły

Hobby i rozrywka

Robotyka XXII wieku w Polsce – czy to możliwe?

Nasz system edukacji z pewnością nie należy do ścisłej czołówki światowej. Brak choćby jednego polskiego uniwersytetu w pierwszej setce najlepszych, jest jednakże dość wyblakłym...

Wysłany dnia przez bury smok
Społeczeństwo

Leczenie chorób laryngologicznych

Wraz z postępem cywilizacji i z biegiem lat możemy zaobserwować nie tylko poprawę warunków naszego codziennego życia, ale możemy także zauważyć powstawanie i kształtowanie się...

Wysłany dnia przez Krzysztof Semion