Międzynarodowy pokój oraz bezpieczeństwo są bardzo ważne. Dla jego zapewnienia stosowane są różnorodne środki. Listy sankcyjne GIIF są jednym z nich. Każda transakcja z udziałem podmiotu z listy sankcyjnej jest odnotowywana. Może ona bowiem mieć związek z praniem pieniędzy albo finansowaniem terroryzmu, a na to różne kraje są niesamowicie wyczulone. Takie pranie pieniędzy oznacza finansowanie terroryzmu i działań zagrażających wielu krajom świata.

Listy sankcyjne to potęga

Obecnie listy sankcyjne obejmują 26 tysięcy podmiotów i codziennie są aktualizowane. Automatyczna aktualizacja baz danych jest naprawdę doskonałym rozwiązaniem. Znane są takie listy sankcyjne, jak np.:

• Polska lista sankcyjna dotycząca przeciwdziałania wspieraniu agresji i ochrony bezpieczeństwa narodowego,
• Consolidated United Nations Security Council Sanctions List,
• Consolidated list of persons, groups and entities subject to EU financial sanctions,
• OFAC Specially Designated Nationals and Blocked Persons (SDN List),
• Consolidated list of financial sanctions targets in the UK,

i wiele innych list sankcyjnych, które są bogate w dane oraz informacje. List przybywa, a odnotowanie na nich danego podmiotu blokuje mu dostęp do biznesowych możliwości, do rozwoju i zarabiania pieniędzy na niegodne cele. Jest to jak najbardziej celowe i racjonalne rozwiązanie. Jeśli dana firma lub podmiot jest na liście sankcyjnej, to wówczas firma otrzymuje alert. Obecność na takiej liście oznacza wiele problemów. Obecnie na listy sankcyjne wpisywane są firmy rosyjskie, które są niepożądane na rynku i są bardzo problematyczne. Ich obecność na listach sankcyjnych na pewno będzie się utrzymywać podczas działań wojennych prowadzonych przez Rosję na Ukrainie. Obecnie listy sankcyjne GIIF są zintegrowane z innymi systemami. Użytkownik oszczędza czas i może spokojnie zadbać o pełne zadowolenie dzięki korzystaniu z takich właśnie list.

Dlaczego tworzone są listy sankcyjne?

Celem list sankcyjnych jest tworzenie podmiotów niepożądanych, które są wsparciem organizacji terrorystycznych lub służą grupom przestępczym. Dzięki temu cały świat jest bezpieczniejszy i unika wielu niepożądanych sytuacji. Wielu, ponieważ wszystkich wykluczyć się nie da. Niektóre jednak się zdarzają, a część organizacji dobrze się kamufluje — do tego stopnia, że nie trafią nigdy na listę podmiotów objętych sankcjami. Zdecydowanie warto zadbać o to, by takie listy sankcyjne były regularnie uzupełniane i dawały głębię informacji. Pełna informacja to wielki kapitał, a obecnie bez dostępu do niej funkcjonować się nie da.