Szkolna wycieczka do Częstochowy zaplanowana była w tym roku na maj

Piękny czas, przyroda budzi się na dobre do życia, w każdym człowieku krew zaczyna krążyć jakoś radośniej

Ponieważ coraz szybszymi krokami zbliżał się czas wyjazdu, uczniowie chętnie podejmowali tematy z nim związane. Przede wszystkim zaczęto dyskutować o historii największego skarbu Jasnej Góry, jakim jest Cudowny Wizerunek Matki Bożej. Młodzież wręcz przekrzykiwała się w dyskusji na ten bardzo interesujący temat. Tak naprawdę, niezwykłość tego miejsca jest niesamowicie głęboka, i przede wszystkim trzeba być świadomym tego, że na Jasnej Górze nigdy nie odnotowano objawień maryjnych. Zdarzenia tego typu owszem miały miejsce, jednak w innych sanktuariach. Największą siłą i tajemnicą, które do Pani Jasnogórskiej przyciągają pielgrzymów, jest Jej Cudowny Obraz. Młodzież ochoczo dyskutowała na temat jego niezwykłej mocy, oraz faktu, że bez niego Jasna Góra byłaby tylko zbiorem budynków, pamiątek i dzieł sztuki. Istniałaby prawdopodobnie tylko jako piękne i bogate muzeum.

Młodzi ludzie cieszyli się bardzo z tego wyjazdu

Szczególnie te osoby, które po raz pierwszy w życiu odwiedzą to miejsce. Byli bardzo zainteresowani, jak właściwie wygląda okolica Sanktuarium. Czy są w pobliżu jakieś dewocjonalia, sklepy z pamiątkami, restauracje? Interesowało ich dosłownie wszystko. Umawiali się z wielkim zadowoleniem, kto ile pieniędzy zabierze i co sobie kupi. Dewocjonalia sklep w tej dyskusji został dosłownie oblężony przez nastolatków. Skrupulatnie wyliczali jakie pamiątki przywiozą ze sobą z Częstochowy. Krzyżyki, różańce, aniołki, ikony świętych, modlitewniki i różne gadżety religijne – jeden przez drugiego wymieniał produkty, jakie przywiezie na pamiątkę. Naprawdę jest to miłe, że nastolatkowie potrafią cieszyć się z tego typu wyjazdów. Dobrze, że chcą z zapałem udać się do miejsca, które na pewno będzie dla nich wielkim duchowym przeżyciem.