Zdrowa żywność cieszy się dzisiaj rosnącą popularnością, coraz więcej konsumentów ma świadomość wpływu, jaki prawidłowe odżywianie ma na stan naszego zdrowie i ogólne samopoczucie. Również w Polsce panuje moda na zdrowe odżywianie, z czego należy się cieszyć.

Jednym z produktów, które wymienia się zawsze w kontekście zdrowej diety, dbałości o linię są otręby, które są cenione za bogactwo błonnika i źródło wielu witamin i minerałów. O właściwościach błonnika i jego wpływie na organizm człowieka wiedzą chyba wszyscy. Przede wszystkim pomaga usunąć z przewodu pokarmowego resztki pokarmów, tym samym usprawnia i reguluje pracę tego przewodu, przyspiesza przemianę materii i wspomaga cały proces trawienia.

Osoby dbające o linię spożywają produkty bogate w błonnik, jak właśnie otręby (pszenne, żytnie, orkiszowe, owsiane), wiedząc, że jego zaletą jest szybkie dawanie uczucia sytości poprzez pęcznienie w żołądku. Z tego względu otręby pomagają ograniczyć porcje spożywanego jedzenia i tym samym utrzymać dobrą wagę.
Jednak otręby to produkt nie tylko przeznaczony dla osób będących na diecie. Z uwagi na swoje właściwości oczyszczające, regulujące poziom cholesterolu w organizmie, regulujące ciśnienie są polecane wszystkim zdrowym osobom. Można je dodać do jogurtu, ciasta naleśnikowego, domowego ciasta czy pasztetu, a także na przykład użyć ich jako panierki do mięsa.

Ważne jest jednak to, by spożywając otręby mieć świadomość pewnych ograniczeń i przeciwwskazań do ich spożywania. Przede wszystkim otręby – właśnie ze względu na wysoką zawartość błonnika – nie są wskazane dla osób ze stanami zapalnymi układu pokarmowego, z wrzodami, a także anemią. Otręby powodują zmniejszenie wchłaniania się w organizmie cennych składników, takich jak żelazo i wapń, dlatego trzeba uzupełniać dietę o produkty bogate w te elementy.

Dla zdrowego człowieka zalecana dawka dzienna otrąb wynosi do 3 łyżeczek dziennie. Większe spożycie może prowadzić do zaparć i innych dolegliwości. Jeśli wcześniej nie spożywaliśmy otrąb, trzeba wprowadzać je do codziennej diety stopniowo, najlepiej od jednej łyżeczki, przyzwyczajając organizm do zwiększonej dawki błonnika.