Organizując ślub i wesele, do załatwienia mamy wiele różnych spraw. Właściwie nie da się tego dobrze zrobić bez posiłkowania się listą zadań, a jeszcze lepiej harmonogramem, gdzie wszystkie czynności są wymienione wraz z terminem ich realizacji. Nie sposób opisać tych wszystkich kwestii w jednym, a nawet kilku artykułach. O przygotowaniach ślubnych powstają całe portale i blogi! Dzisiaj skupimy się na jednym – wyborze sali weselnej.

Odpowiednie rozmiary

Bardzo ważną kwestią są gabaryty. Trzeba zatem znać liczbę gości, by znaleźć salę nie za dużą i nie za małą. Oczywiście jest to dosyć trudne, bo salę rezerwuje się z wyprzedzeniem rocznym, a nawet dwuletnim, ale należy ustalić przynajmniej orientacyjną liczbę. Na zbyt małej sali będzie duszno, a goście będą się tłoczyć. Z kolei na zbyt dużej będzie zbyt wiele miejsca, za które niepotrzebnie trzeba będzie zapłacić.

Osobno tańce, osobno jedzenie?

Lokale weselne (np. tu: sala weselna Kraków Nowa Huta) oferują zwykle sale dwojakiego rodzaju. Pierwszy wariant to jedna duża sala, gdzie znajduje się wydzielona przestrzeń ze stołami i krzesłami, przeznaczona do spożywania posiłków. Pozostała przestrzeń służy do tańca. Druga opcja to osobna sala przeznaczona do jedzenia i osobna do tańca, zwykle są połączone przejściem, ale mogą też mieścić się na osobnych piętrach. Każde rozwiązanie ma wady i zalety, trzeba wybrać, co będzie najkorzystniejsze w danym przypadku.

Ważne jest zaplecze

Aby sala weselna była naprawdę idealna, musi posiadać odpowiednie zaplecze, bardzo szeroko rozumiane. Obejmują ono zarówno stronę gastronomiczną – kuchnię lub miejsce przeznaczone dla firmy cateringowej, lodówki na ciasta itp. Ale istotne są także zamykane schowki na wartościowe przedmioty, a także wyposażenie muzyczne – scena, kable, nagłośnienie. Dodatkowym atutem jest klimatyzacja oraz własny agregator, który będzie wybawieniem w razie awarii prądu – uratuje nie tylko lodówkę, ale też obsługę muzyczną. Popularnością cieszą się także sale weselne z możliwością noclegu – nie trzeba wtedy szukać hotelu dla gości przybyłych z daleka.